Na blogach już krzątanina przedświąteczna a u mnie letnie klimaty. Po pierwsze tych zdjęć jeszcze nie prezentowałam, po drugie u mnie świąt nie czuć bo: 1) posiadanie kota i choinki nie idzie w parze 2) "przesympatyczni" sąsiedzi zalali nam pokój, więc zamiast wystroju świątecznego będzie remont :(
Zatem zapraszam na zdjęcia z Pobierowa. Czujecie ten powiew letniego wiatru? ;)