Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analogowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analogowo. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 2 grudnia 2012

teoria

Takie cudne retro, ale działające aparaty wynalazła dla mnie przyjaciółka wśród skarbów swoich rodziców. Są tylko wypożyczone, ale mam nadzieję że nie zawiodę właścicieli i coś uda mi się nimi uchwycić. Na tą chwilę jestem na teorii, do praktyki jeszcze daleko ;) Jak tylko coś mi się uda stworzyć na pewno to pokażę :)






Jak Wam mija niedziela? Ja miałam, jak zawsze, przy przygotowaniu obiadu pomagiera :D


Diuna z nosem w śmietanie ;)


Przypominam o Candy, zapisy trwają jeszcze przez tydzień. Zapraszam

czwartek, 11 października 2012

Piknik

Na piknik trochę za zimno, ale można powspominać upalny dzień w Paryżu. Było zdecydowanie za gorąco, a wtedy ochota na zwiedzanie znika natychmiast. Zapakowaliśmy w wózeczek na kółkach prowiant i wyruszyliśmy na leniwy dzień na łonie natury. Dotarcie do lasku bulońskiego z drugiego końca Paryża zajęło nam godzinę i to metrem, ale było warto. To co? Czas na piknik.









     sprawdzanie zawartości torby baaardzo wciąga :)
 
 
 
 
 
 
 

+ zdjęcia analogowe


 

sobota, 8 września 2012

koniec podróży

Zapraszam na analogowy Paryż i Dieppe. Tymi zdjęciami zakończę wakacyjną przygodę z Francją.


autoportret :)

widok z okna







widok z okna kuchennego



lasek buloński

hazard w miejscu publicznym ;)

ja widzę podwójnie, a Wy?

piknik w lasku bulońskim

wieczorny rejs po Sekwanie





tłoczno i gorąco






piątek, 7 września 2012

analogowo

Podczas pobytu we Francji biegałam z dwoma aparatami: lustrzanką i analogowym. Lekko nie było :) ale czego się nie robi dla pasji. Czekałam na wywołane zdjęcia z niecierpliwością. Przyszłam w umówionym dniu po odbiór a Pani mówi, że wszystkie jeszcze nie zrobione ale na pewno jest na nich Paryż ;) tylko kolory jakieś takie dziwne :)) Jeśli ona stwierdziła, że są "dziwne" to dla mnie był to znak, że będą takie jak miały być. I są! Jestem na etapie skanowania i dziś tylko dwa zdjęcia. Pytanie: czy chcecie więcej? Bo ja mogłabym je przeglądać na okrągło ;)