niedziela, 30 stycznia 2011

wypatrując wiosny

4 komentarze:

  1. Ja też wypatruję. Ale jeszcze nie widzę...

    OdpowiedzUsuń
  2. I cudny początek:)
    Wczoraj widziałam w górach bazie,a na sąsiednich drzewach szadź.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze na nią poczekamy.

    OdpowiedzUsuń
  4. wiosna już niedługo. w końcu ile ta zima może trwać? (;

    OdpowiedzUsuń