Lubicie latać samolotami? Ja uwielbiam. Nadarzyła się w sierpniu okazja na krótki lot wokół naszego miasta. Przez małą szybkę ogromnego samolotu nie wiele widać, a tu widoki z każdej strony . Szkoda tylko, że taki lot trwa tylko kilkanaście minut. Sama przyjemność, polecam.
a tu potwierdzenie jak bardzo lubię latać ;)
widoki świetne, ale ostatni kadr- tez tak chcę, jaki to model ;)?
OdpowiedzUsuńmodel mioting 737 ;)
OdpowiedzUsuńjak nadal do nabycia to biorę 3 :)
Usuńniestety, to był jedyny model i pozostał w Bieszczadach :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię latać... latam bo muszę.
OdpowiedzUsuńAle uwielbiam lotniska i panujący na nich klimat!
Ja odwrotnie: samolot tak, lotnisko nie :)
UsuńCudne widoki i zapewne wspaniała przygoda Czarownico:) Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńPrzygoda krótka, ale warto było. Ja Czarownica?? Po czym wnosisz, po tym czarnym kocie?? ;)
UsuńFajne to Twoje latanie :-)
OdpowiedzUsuńMiotła i czarny kot do komplety jest. :)
OdpowiedzUsuńPiękny widok z lotu ptaka na Książ.
Czyli czarownica ze swoim pupilem ;)
UsuńWidok faktycznie rewelacyjny