sobota, 24 listopada 2012

komu, komu, bo idę do domu czyli CANDY

Tyle pięknych rzecz rozdawanych jest na innych blogach, więc i ja przygotowałam coś dla Was. 
Szybkie fotograficzne Candy.
Skompletowałam dla Was dwa kalendarze, ze zdjęciami zrobionymi przeze mnie,w formacie 13x23 wydrukowane na błyszczącym papierze fotograficznym, kryjące się pod tytułami:
1. "Home sweet home"   2. "Paris is always a good idea"


(baner do pobrania)

oraz jedno zdjęcie z mojej kolekcji w formacie 15x21



Nagroda główna: jeden ze wskazanych kalendarzy
Nagroda pocieszenia: zdjęcie z cytatem

Zasady: zostaw komentarz pod tym postem wskazując, który z kalendarzy wybierasz, umieść powyższe podlinkowane zdjęcie u siebie, dodaj blog do obserwowanych jeśli masz ochotę.
Osoby nie posiadające bloga pozostawiają komentarz ze swoim adresem e-mail.
Na zgłoszenia czekam do 9 grudnia.

Żeby ułatwić Wam wybór poniżej prezentuję zawartość kalendarzy




Zwycięzca zostanie ogłoszony 10 grudnia.
Nad prawidłowym przebiegiem Candy będzie czuwała Diuna


Może ona wskaże zwycięzcę?  ;)



Zapraszam do zabawy

88 komentarzy:

  1. Hahahah hahahhaah przepraszam, ale padłam z rana widząc poważną minę Diuny kontrolującą co się dzieje na monitorze :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu nadzór nad Candy to baaaaaaaardzo poważna sprawa ;)

      Usuń
  2. Oczywiście, że miałaś rację i wybieram Paryż, miasto artystów, pięknych ludzi i stylowych zakątków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zarówno jeden jak i drugi kalendarz prezentują się przepięknie, ale mimo wszystko stawiam na Paryż :)

    a Twoja kicia przed laptopem wygląda obłędnie! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paryż po raz drugi ;) Laptop dla Diuny nie ma tajemnic ;)

      Usuń
  4. Oj ciężko będzie wygrać widząc dociekliwą minię Diuny...
    Kalendarze oba zachwycające,ale stawiam na PARIS,bo ostatnio często mi myśli zaprząta :))

    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za udział, Diuna bacznie czuwa ;)
      Pozdrowienia

      Usuń
  5. oba emanują prawdziwym ciepłem i oryginalnością.
    na pewno pięknie będą się prezentować powieszone nad codziennym biurkiem:)
    ze względu na moją nieprzerwaną miłość w kierunku Francji,wybieram opcję paryską;)

    PS a przy okazji/znalazłam ostatnio ciekawą stronę z możliwością zaprojektowania swojego własnego kalendarza z jak z jakże wdzięcznym motywem sów:)naprawdę warto zajrzeć:)
    http://www.myowlbarn.com/p/owl-lover-2013-calendar.html

    pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4:0 dla Paryża :) witaj w klubie paryżanek.

      Usuń
  6. Oba kalendarza mają w sobie "to coś", jednak z racji tego, że kiedyś bardzo chciałabym zwiedzić Paryż - wybieram kalendarz z tym miastem :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalendarz może będzie wstępem do wycieczki, powodzenia

      Usuń
  7. To i ja się w kolejce ustawiam. :]
    Home sweet home poproszę jak mnie Diuna nosem wskaże.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też chętnie tu pozostawię komentarz ;) Paryż uwielbiam, ale jednak miejsce w kuchni od dawna czeka na kalendaż, a tam idealnie by prezentowało się HOME SWEET HOME :)
    Pozdrwiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie :) może trafi do Twojej kuchni.

      Usuń
  9. Paryż, Paryż! Ja wybieram Paryż. A dokładniej "Paris is always a good idea" :D Obserwuje już od jakiegoś czasu, banerek lecę dodać tutaj:
    http://nikusiowo1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nigdy nie wieszam kalendarzy, bo nie lubię widzieć upływającego czasu :)
    Ale są przepiękne! :)
    Gdybym wybierała, to wybrałabym Paris ;)
    Pozdrawiam
    Sylady

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a szkoda, ale dziękuję za opinię o kalendarzach :)
      pozdrowionka Sylady :D

      Usuń
  11. ja tu dziś pierwszy raz, więc wycieram ładnie buciki i od razu wrzeszczę (ma się tę kulturę łosobisto w małym palcu, co nie? ;D):
    Twoja przepiękna kicia ma na imię DIUNA???
    Bo ja jestem zaprzysięgłą fanką Diuny i kotów i już Cię lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Fu :)Kota to Diuna, już chyba pisałam, że to ulubiony film męża i stąd kocie imię.

      Usuń
  12. I mnie nie może zabraknąć na Twoim Candy, zaglądam tu często i zachwycam się Twoimi cudownymi zdjęciami, a ostatnio podziwiam również Twojego kociaka. Jak widzisz nie musisz nic przedłużać:) Udało mi się:) Wybieram kalendarz "Home sweet home"
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udało się widzę :) Zapisuję Cię na "Home sweet home". Pozdrowienia

      Usuń
  13. Home Sweet Home;)pozdrawiam Diunę, śliczna jest:)

    OdpowiedzUsuń
  14. To i ja się grzecznie ustawię - HSH :)
    Czy można Diunkę jakoś przekupić, by mnie wskazała? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś :) Przykro mi, nieprzekupna bestia :D

      Usuń
    2. No cóż...pozostaje mi wierzyć w moje wątpliwe szczęście :-)

      Usuń
    3. albo zajrzeć tu : http://thisandthat-fotoszop.blogspot.com/ :D

      Usuń
  15. chętnie się ustawię w kolejce, ujęłaś mnie i szatą graficzną kalendarza i tym, że nie trzeba dodawać do obserwowanych (co działa na mnie jak płachta na byka, którym zresztą jestem ;), a obserwować na pewno obserwuję, tylko być może jako anonim ;)
    pozdrawiam ciepło i wstawiam baner z przyjemnością u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś tu często, co widać w komentarz, za co bardzo dziękuję :) Jeszcze tylko proszę wybierz, który z kalendarzy chciałabyś wygrać :))

      Usuń
    2. przełączyłam się na oficjalne podglądanie ;), oba piękne, ale może francuską wersję poproszę :), czy sprzedajesz je także ?

      Usuń
    3. w przygotowaniu jest FOTO SZOP,w którym będą do sprzedania kalendarze i zdjęcia. Zapraszam już niebawem :)

      Usuń
  16. Aha, aha, ja się oczywiście ustawiam w ogonku :)
    Jeśli uda mi się wygrać kalendarz, przekażę go mojej córze chrzestnej ukochanej. Emka lubi zaglądać mi przez ramię, gdy się widzimy, a ja akurat coś robię i zaczęła interesować się wnętrzarstwem, ha! :D
    Taka naścienna piękna inspiracja byłaby dla niej czymś super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fu, a który kalendarz wybierasz? :)

      Usuń
    2. Gapiszon ze mnie...
      Ten z budzikiem :)

      I banerek już wstawiam. Próbuję sobie przypomnieć, dlaczego tego od razu nie zrobiłam i nie wiem. Z gapiostwa? Już to nadrabiam i przepraszam!

      Usuń
    3. Hehe zdążyłaś ;) Ja się nie gniewam :D

      Usuń
  17. Skoro ona czuwa nad losowaniem to biorę udział :D
    Trudno zdecydować,który.... oba są piękne! :)
    Hmm, ale wybrałabym ten z motywem Paryża? Ponieważ to jest mój i T. cel!:))

    pzdr :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam w zabawie, Diuna już zaciera łapki i czeka na losowanie :)

      Usuń
  18. Thank you for the invitation!;)
    Such a cute candy!;)

    OdpowiedzUsuń
  19. No i nie wiem który- oba są piękne... Ale chyba paryski:)) W kazdym razie sie zgłaszam, bo to bardzo piekne candy:)
    buziaki
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Maggie w zabawie :) (nawet się zrymowało ;))
      Jeszcze możesz zmienić zdanie, który wybrać :)
      Zawsze można mieć dwa albo cztery, zapraszam tu : http://thisandthat-fotoszop.blogspot.com/

      Usuń
  20. Fantastyczny pomysł na prezenty- te kalendarze mają dużo wiekszą wartość niz najpiękniejszy kupiony w sklepie :)) Piękny prezent. Zgłaszam się oczywiście do Candy, a gdyby mi się poszczęściło wybrałabym kalendarz ze zdjęciami z Paryża :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paryż góruje :) Dziękuję za udział i miłe słowa.

      Usuń
  21. Ja optuję za paryskim :) Informacja już u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Co ten Paryż ma w sobie, że tak go uwielbiamy ;)

      Usuń
  22. Piękne zdjęcia, kalendarze... Zgłaszam się i wybieram ten z zegarem i dziękuje za udział w moim candy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. kocham Paryż ale zdjecia domu tez sa piekne chyba jednak Paryż pozdrawiam marta pingwiny@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. No to Paryż :) dziękuję za udział

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja poproszę Home sweet home. Zobaczyłam zdjęcie kota i od razu kicham...
    Banerek na uolinki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. http://pismavoblaka.blogspot.com/
    Очень буду ждать!

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe czy bym do Ciebie trafiła gdyby nie candy :). Podoba mi się tu ogromnie :).
    Zatem staję w kolejce po kalendarz faracuski - mam słabość do ładnych kalendarzy, poświęciłam im dwa posty u siebie ;).

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że mnie jakoś znalazłaś ;) Zajrzę zaraz do Ciebie. Pozdrawiam

      Usuń
  28. jakie piękne zdjęcia! chciałabym mieć taki delikatny, elegancki i wysmakowany kalendarz...
    wybieram Paryż, bo to jeszcze wspomnienie wakacji i miejsc do których tak bardzo chciałabym powrócić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie się wraca do wspomnień z paryskich wakacji, prawda? Witaj w Candy :)

      Usuń
    2. Oj prawda! pewnie okres świąteczny w Paryżu jest przepiękny!

      Usuń
  29. Jakie cudowne! Aż ni wiem na który się zdecydować! Paryż czy sweet home? Myśl! Myśl! Niech będzie Paryż . ;)
    nutinka112@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ufff i wymyśliła ;) No to Paryż. Pozdrawiam

      Usuń
  30. Jako kolejna wybiorę Paryż. Marzy mi się wycieczka właśnie tam, a kalendarzyk cudowny. Kotek przeuroczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diuna dziękuje za komplement a ja za udział w Candy :)

      Usuń
  31. Kociak jest rewelacyjny ;) A kalendarz z Paryżem mmm zakochałam się! Bardzo chciałabym aby zawisł wraz z nowym rokiem u mnie na ścianie ;) Twoje candy dodam w poscie u mnie na blogu bo niestety nie mam mozliwosci podlinkowania fotki :( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjęte, zapisałam na Paris :) Pozdrawiam

      Usuń
  32. Wspaniały kalendarz z Paryżem...spróbuję szczęścia:)

    OdpowiedzUsuń
  33. wybieram kalendarz "Home sweet Home", bo kojarzy mi się z ciepłem rodzinnym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że takie ciepłe skojarzenie powoduje "HSH" :)

      Usuń
  34. Wszędzie dobrze, ale to w domu najlepiej - nr 1. ^^ Z radością w kolejeczce się ustawiam i ciepłe pozdrowienia dolnoślązaczce z http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/ zostawiam. =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Anno, dziękuję za pozdrowienia ;)

      Usuń
  35. mnie, mnie proszę, bo ja w domu jestem bez kalendarza jeszcze.
    ps. wyglądają przepięknie nagrody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jeszcze bez kalendarza ;) pozdrowienia

      Usuń
  36. Kalendarze niczego sobie... Stawiam na Sweet Home, ale tym drugim też bym nie pogardził. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  37. Kalendarze niczego sobie... Stawiam na Sweet Home, ale tym drugim też bym nie pogardził. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam jedynego Pana w Candy :) Losowanie tuż tuż, powodzenia.

      Usuń
  38. Oba piękne, dlatego trudny wybór... ale jednak Paryż!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. Your means of ԁeѕcribing everythіng in this paragrаph is really nіce, all
    cаn effortlessly understand it, Thanks a lot.


    Feel free to visit mу ωeb-site ... may tinh

    OdpowiedzUsuń