piątek, 23 stycznia 2015

New York, New York...





Cóż rzec: życie nie będzie już takie samo po wizycie w NY...
Pierwsze kroki skierowaliśmy ku Empire State Building.

 







Voila, NY u stóp :D






 W dole mój ulubiony Bryant Park






Prawdę powiada napis na reklamówce :)




W pobliżu Flatiron Building znajduje się  Eataly - restauracja, targ jedzeniowy, kawiarnia. Jednym zdaniem niebo w gębie. Na stolik czeka się od pół godziny w zwyż, w zależności od godziny i natłoku klienteli.  Nasz wolny czas spędziliśmy o tak :)





 i tak - obserwując ludzi





Chleb - ciepły, chrupiący, wypiekany za szybą. 
 





 

 

 

No cóż ciężko będzie przebić Eataly.

następny przystanek Central Park. Do zobaczenia :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz